PL EN
fragment

Nie tylko książki. Ossolińskie kolekcje i ich opiekunowie

Przez dwieście lat działalności Zakładu Narodowego im. Ossolińskich gromadzono w nim kolekcje, które stanowiły zarówno znaczące zabytki kultury, jak i ważny materiał źródłowy do badań naukowych w podstawowych dziedzinach humanistyki. Niniejsza publikacja zwraca uwagę na nieprzemijającą wartość tej instytucji, jaką tworzą jej zbiory biblioteczne i muzealne; wartość, którą należy doceniać nie tylko w okresie dramatycznych zwrotów historii, ale i w czasie względnej stabilizacji.

Losy ossolińskich kolekcji są materiałem na wiele opowieści – snują je tutaj pracownicy poszczególnych działów i Gabinetu Kartografii. W tomie prześledzić można początki, kształtowanie się i stan obecny najważniejszych zasobów Ossolineum, takich jak: rękopisy, stare druki, wydawnictwa książkowe i prasowe XIX–XXI wieku, dokumenty życia społecznego, kartografia, dzieła sztuki, obiekty numizmatyczne i medalierskie, a wreszcie materiały stanowiące odzwierciedlenie nowych technologii – mikrofilmy czy dokumenty cyfrowe.

Istotnym wątkiem opowieści pracowników jest pamięć o opiekunach owych dóbr kultury, którzy znacząco wpłynęli na dzieje poszczególnych kolekcji.

42,00 zł
29,40 zł
Wydanie
pierwsze, Wrocław 2018
Seria
Osso Wczoraj i Dziś
ISBN
978-83-65588-31-9
Oprawa
twarda
Liczba stron
456
Format
170 × 240
Data premiery
Drugiego lipca 1941 roku dr Kai Mühlmann, specjalny komisarz do spraw zabezpieczenia dzieł sztuki w Generalnym Gubernatorstwie, wymusił na Mieczysławie Gębarowiczu pokazanie ukrywanych od początku wojny rysunków norymberskiego artysty, a następnie orzekł konfiskatę 26 obiektów. Po tej grabieży z pierwotnej „dürerowskiej” kolekcji pozostały w zbiorach jedynie cztery dzieła: Głowa brodatego starca, Gołąb dwugłowy oraz Maria i Anioł ze sceny Zwiastowania, uznawane wówczas za kopie lub przypisane innym artystom.
Utrata rysunków Dürera była dla dawnych zbiorów muzealnych w tym czasie stratą najdotkliwszą, ale nie jedyną – z lwowskich muzeów niemieccy urzędnicy wypożyczali do przyozdobienia zajmowanych mieszkań czy biur pojedyncze obiekty (w tym obrazy pochodzące z Muzeum Lubomirskich), które zazwyczaj do tych instytucji już później nie wracały.
Katarzyna Kenc, Gabinet Grafiki – historia działu i kolekcji